• Pomogę ci, drogie dziecko – czyli Tosia i Julek robią siku

    Bardzo się cieszę, że wiedza na temat rozwoju człowieka, jego mózgu, gotowości do pewnych działań, czynności jest coraz większa. Dzięki temu można podążać za dzieckiem w trakcie jego indywidualnego rozwoju. Bez poganiania, przyspieszania. To takie towarzyszenie skrojone na miarę konkretnych potrzeb. Dopasowane do osobowości i temperamentu. Jeśli w rodzinie jest więcej niż jedno dziecko, rodzice często powtarzają, że rodzeństwo różni się między sobą. Owe różnice najczęściej widać na początku podróży zwanej życiem. Okazuje się bowiem, że brat lub siostra mniej lubią kąpiel, wolą inaczej zasypiać, w inny sposób się wyciszają, preferują inne smaki i zapachy. Jedni mogą siedzieć w wózku podczas długich spacerów, inni protestują, pragnąc podziwiać widoki z innej…