Kuku zostaje Świętym Mikołajem, czyli o magii pomagania…
O tym, że pomaganie ma wielką moc warto pamiętać przez cały rok. Jest jednak taki czas, w którym pomaganie potrafi zdziałać CUDA.
Gdy zbliżają się Święta Bożego Narodzenia jedne osoby mogą czuć podekscytowanie, radość, zniecierpliwienie. Inne natomiast dotkliwiej odczuwają samotność, trudną sytuację życiową oraz niezbyt sprzyjające warunki życia.
W grudniu, codziennie, czytamy z Lilą książki o tematyce świątecznej i bożonarodzeniowej. Wśród naszych wyborów znajdują się dobrze nam znane i lubiane opowieści. Każdego roku wskakują na naszą tematyczną półkę nowe opowieści.
Jedną z nich jest przez nas znany i bardzo lubiany Kuku, ciekawy życia chłopiec, który zadaje dużo pytań i poszukuje odpowiedzi.
Tym razem Wydawnictwo Mamania, autorka Monika Kamińska oraz ilustrator Andrzej Tylkowski zapraszają nas do wzruszającej opowieści pt. “Kuku zostaje Świętym Mikołajem”. Czytałam ją z Lilą już kilka razy. To książka, którą warto obdarowywać najbliższych, dzieci w przedszkolu i szkole. To książka, która ma szansę również ogrzać serca dorosłych.
O czym jest najnowsza część przygód Kuku? O myśleniu o innych. O wychodzeniu poza swoje marzenia i potrzeby. O skierowaniu uwagi na tych, którzy w okresie świątecznym mogą się czuć smutni, samotni, zagubieni.
Kuku spędza czas u dziadków. Rysuje na kartce listę życzeń dla Świętego Mikołaja. W trakcie swej pracy twórczej zadaje dziadkowi pytania o to, kto przygotowuje prezenty dla wszystkich dzieci i czy ci twórcy też są przez kogoś obdarowywani. Rozmowa o tym, czy wszyscy otrzymują podarunki staje się pięknym pretekstem do dalszych rozmyślań nad istotą świąt i świątecznych przygotowań.
Gdy Kuku dowiaduje się, że nie tylko elfy, Święty Mikołaj i dorośli mogą pomagać innym, zachęcony przez dziadka postanawia przygotować listę prezentów dla mieszkańców domu opieki. Zanim to zrobi, dziadek zabiera go do tego miejsca, by mógł poznać poszczególne osoby i dowiedzieć się, o czym marzą.
W ciągu kolejnych dni, z pomocą dziadka i babci przygotowuje pomysłowe, ręcznie robione upominki. W wybranym dniu chłopiec z dziadkiem zawozi je do domu opieki i obdarowuje nimi jego mieszkańców. Później wszyscy wesoło kolędują i świętują. W powietrzu unosi się radosna, przyjemna atmosfera.
Kuku czuje w sercu radość, widząc jak obdarowani przez niego ludzie cieszą się z otrzymanych prezentów. Rozumie, dlaczego pomaganie może być tak przyjemne i uskrzydlające. Dociera do jego świadomości fakt, że czasem od otrzymywania prezentów przyjemniejsze jest dawanie oraz… bycie razem.
Przesłanie jakie płynie z tej opowieści jest idealną odpowiedzią na dzisiejszą sytuację. Warto doceniać każdy moment, w którym w pełnym gronie możemy się spotkać przy wigilijnym stole i poczuć, jak dobrze być razem. A jeśli czujemy, że mamy w sercu nadmiar i gotowość, aby tym płynącym z serca dobrem podzielić się z innymi, zdecydowanie warto to zrobić. Bo, jak przypomina piękne zdanie, dobro lubi do nas wracać.
M!
Tytuł: Kuku zostaje Świętym Mikołajem
Autorka: Monika Kamińska
Ilustrator: Andrzej Tylkowski
Wydawnictwo Mamania
Rok wydania: 2020