-
Każdy z nas ma w sercu takie drzewo…
Mam na ogrodzie takie drzewo, które zostało na nim zasadzone ponad trzy lata temu. To mała, niepozorna jabłonka, której z roku na rok przybywa gałęzi i pąków. Jabłonka, która w tym roku po raz pierwszy obdarowała nas kilkoma czerwonymi, maleńkimi jabłuszkami. Do tej jabłonki mam szczególny sentyment. Nie tylko dla mnie, ale dla całej naszej rodziny jest wyjątkowa. To Lila z tatą uroczyście wkładała małe drzewko do ziemi i obficie podlewała, życząc mu dobrego życia w naszym towarzystwie. Gdy patrzę na naszą rozwijającą się jabłonkę lubię wspominać książkę Wydawnictwa Zakamarki – “Jabłonka Eli”. Trafiła do nas dobrych kilka lat temu i zajęła wyjątkowe miejsce na półce w Lilci pokoju. To…