Czego oni tam szukają? Czyli… Jano i Wito w trawie.

Czy znacie już tych dwóch ciekawych świata bohaterów? Czy poznaliście może ich rodziców?

Jeśli macie w domu dzieci w wieku 1-3 , warto byście z pomocą tej książki zaczęli wprowadzać je w świat słów, dźwięków, kształtów, kolorów.

Wydawnictwo Mamania wydało serię książek, której autorką jest Wiola Wołoszyn (znana w internetowej przestrzeni jako Matka Wariatka. Wiola jest logopedką, miłośniczką książek i zwolenniczką wielostronnego wspierania dziecka z rozwoju).  

Dotychczas w serii ukazało się 5 książek, których bohaterami są Jano i Wito:

1.) Jano Wito. W trawie.

2.) Jano i Wito. W domu.

3.) Jano i Wito. W lesie.

4.) Jano i Wito. W mieście.

5.) Jano i Wito. Zapach świąt.

Wszystkie barwnie, szczegółowo, z charakterystyczną dla siebie kreską i bogactwem szczegółów zilustrował Przemek Liput,

Dziś chciałabym Was zaprosić do wnętrza 1 części: Jano i Wito. W trawie. Będziecie mieli okazję poznać braci i ich rodziców oraz nieco poznać ich codzienność.

Sytuacje rozgrywające się na poszczególnych stronach opisane są w postaci zdań i ich dźwiękowych odpowiedników np.

“Mama pracuje. PSTRYK, PSTRYK.

Wito przewraca. ŁUBUDU.

Tata pracuje. KLIK, KLIK.”

W części” Jano i Wito. W trawie.“ młody czytelnik ma okazję poznać różne zwierzęta i odtworzyć dźwięki, który wydają lub który jest dla nich charakterystyczny. Mowa tu między innymi o pszczole, myszce, ptaku, świerszczu, zającu, wężu, żabie, rybie.

Wyrażenia dźwiękonaśladowcze są bardzo ważne w rozwoju mowy dziecka. Początkowo właśnie z ich pomocą mały człowiek nazywa świat i otaczającą go rzeczywistość. Dopiero później przychodzi czas na pełne słowa i ich właściwe brzmienie.

Książka “Jano i Wito. W trawie.” stanowi doskonałą okazję do wyruszenia w świat owych wyrażeń dźwiękonaśladowczych.

Dodatkowym, bardzo atrakcyjnym elementem tej części jest… KAMIEŃ. Ogromny kamień, który w trakcie swego spaceru znajduje Jano. Kamień, który może dotknąć czytelnik, czując jego chropowatą strukturę.

W pewnym momencie chłopcy maleją  i wchodzą do wnętrza traw. Kamień znika Próbując go odnaleźć, na następnych stronach Jano i Wito spotykają różne zwierzęta, dowiadując się, jakie charakterystyczne dla siebie dźwięki one wydają. Czy uda im się znaleźć zagubiony kamień? I czy wrócą do swojej normalnej wielkości?

Tego wszystkiego dowiecie się ze wspólnej podróży z dzieckiem do świata, który odkrywają Jano i Wito (czasem sami, czasem z rodzicami).

Jeśli chodzi o formę, wszystkie książki z serii są duże, kartonowe, z zaokrąglonymi rogami (co w przypadku mniejszych czytelników ma kluczowe znaczenie).  Widać, że cała seria została przygotowana z myślą o najmłodszych odbiorcach, którzy książki lubią nie tylko dotykać, ale też smakować i wielokrotnie wracać do swych ulubionych fragmentów.

Z ciekawostek napiszę Wam, że 7 – letnia obecnie Lilcia z chęcią czyta “Jano i Wito. W trawie.” ponieważ pojawiające się w niej krótkie zdania, motywują do dalszego odkrywania treści.

Bardzo polecam Wam te kartonowe propozycje dla najmłodszych czytelników. Choć…. jestem pewna, że wielu z Was, drodzy Czytelnicy już je zna i nierzadko z nich korzysta. My niebawem rozpoczniemy z ich udziałem kolejną życiową przygodę 🙂

M!