-
Czy byłam dziś wystarczająco dobrą mamą?
Moja droga Czytelniczko 🙂 Piszę do Ciebie, siedząc w ulubionym, domowym miejscu, czyli w kuchni. To tu najczęściej powstają moje wpisy, nagrania, pomysły. Tu najlepiej się koncentruję. Tu często odzyskuję równowagę po trudnym dniu. Tu pracuję. Tu przychodzi moja Lilcia, siada obok, przynosi kalendarz i rozkłada go tak, by wyglądał jak laptop. Chce pisać na komputerze tak, jak ja 🙂 W kuchni nie tylko pracuję i przygotowuję posiłki. Uwielbiam przynieść tu stos ukochanych książek i czytać, trzymając w jednej ręce ciepłą herbatę z sokiem malinowym, a drugą przewracając strony ukochanych publikacji. Nie czytam jednej książki, lecz kilka różnych naprzemiennie. Coraz rzadziej zastanawiam się, czy to dobrze, czy źle. Czy lepiej…