Czy jesteś gotowy do zabaw językowych?
Jeśli jesteś gotowy (do cudnych ćwiczeń językowych), koniecznie sięgnij po niezwykle przydatną, bardzo rzetelnie, dokładnie i pomysłowo opracowaną książkę Państwa Elżbiety i Witolda Szwajkowskich – “Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych” i wydaną przez Wydawnictwo Wilga. To jedna z bardziej wyczekiwanych przeze mnie pozycji książkowych w tym roku. Z wielu względów. Bardzo lubię wszelkie publikacje dla dzieci. Te, w których pojawiają się nieznane mi wcześniej łamańce językowe, sposoby na ćwiczenie poprawnej wymowy oraz utrwalanie wyrazów z trudnymi połączeniami głosek, obdarzam szczególną uwagą. Gdy pracuję ze studentami i przygotowuję dla nich teksty do ćwiczeń, zwykle wybieram przekrój różnych słów, zdań, połączeń tak, by:
- mogli siebie sprawdzić,
- mieli okazję dostrzec, w jaki sposób warto pracować nad dobrą wymową
- stopniując trudności mieli okazję pokonywać kolejne szczeble na drodze do swojego osobistego celu.
Opisywana dziś przeze mnie książka Państwa Szwajkowskich jest trzecią z przygotowanej przez nich serii. Dwie wcześniejsze publikacje opiszę w osobnych wpisach. Wymienię tylko ich tytuły:
1.) “Sto wierszyków do ćwiczenia głosek w trudnych zestawieniach”
2.) “Sto wierszyków nowych do ćwiczeń wymowy”
W swojej biblioteczce mam też inne publikacje Państwa Szwajkowskich, które służyły mi pomocą, gdy wprowadzałam malutką wówczas Lilcię w świat mowy i mówienia. Uwielbiam te pomoce i wciąż często do nich sięgam.
O dobrą, poprawną mowę trzeba dbać tak, jak o ukochany kwiat. Sprawdzać, czy nie brakuje mu wody, przecierać liście, obdarzać zainteresowaniem. Czasem do niego przemówić lub zmienić mu miejsce, by mógł lepiej rosnąć. Trafne jest także porównanie do instrumentu muzycznego. Zanim rozpoczniemy naszą grę, dobrze abyśmy go nastroili, sprawdzili, czy nie ma żadnych nieprawidłowości a dopiero później rozpoczęli grę. Z nami – ludźmi jest podobnie 🙂 Zanim przystąpimy do ćwiczeń językowych, powinniśmy przygotować nasze ciało i buzię do mówienia. Warto zadbać o dobrą postawę, wykonać krótką rozgrzewkę, z wykorzystaniem zabawy poczuć, czy sprawnie pracują nasze wargi, policzki, żuchwa oraz język. Jest bardzo wiele elementów, które wpływają na dobrą jakość mówienia. Państwo Elżbieta i Witold Szwajkowscy nie zapominają o tym i już na wstępie publikacji, w przyjemny, rymowany sposób informują, o czym należy pamiętać. Posłuchajcie 🙂
Bardzo podoba mi się zdanie, które pojawia się na koniec ćwiczeń rozgrzewających, przygotowujących nasz aparat mowy do mówienia: “Mówcie tak, żeby inni chcieli słuchać, kiedy mówicie”. Wspaniale by było, aby każda osoba postawiła sobie taki cel, przystępując do komunikacji z innymi ludźmi. Osiągnięcie postępów, uzyskanie dobrego brzmienia głosu oraz wyrazistości mówienia to proces, umiejscowiony w czasie. Wymaga wytrwałości, cierpliwości, świadomości, zaangażowania, które należy włożyć w poszczególne ćwiczenia. Nade wszystko zaś wymaga dobrego, pozytywnego i radosnego nastawienia do zabaw dźwiękowych. Najlepsza i najskuteczniejsza jest bowiem nauka przez zabawę. Autorzy opisywanej publikacji potrafią pięknie do niej zaprosić.
“Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych” to publikacja składająca się z sześciu rozdziałów. Każdy rozdział zawiera propozycje wierszyków z wykorzystaniem analizowanej głoski.
Rozdział 1 zaprasza czytelników do zmierzenia się z głoskami szumiącymi: sz, rz, cz, dż.
W drugim rozdziale zwiększony jest poziom trudności i głoski szumiące pojawiają się w sąsiedztwie głosek szeregu syczącego w zestawieniach ze spółgłoskami.
Trzeci rozdział zawiera wierszyki z dużym nagromadzeniem głoski “r” (bardzo lubię teksty, przygotowane przez Państwa Szwajkowskich w tym rozdziale, ponieważ dzięki nim można pięknie poćwiczyć wibrowanie języka :)).
Kolejny rozdział (czwarty) zaprasza czytelnika do zmierzenia się z tekstami z dużą ilością samogłosek nosowych “ą”, “ę”.
Ten rozdział (jego przygotowanie, opracowanie – z myślą o potrzebach czytelników) zrobił na mnie ogromne wrażenie. Samogłoski zostały zróżnicowane kolorystycznie, dzięki czemu łatwiej je wyodrębnić w poszczególnych wyrazach. Na początku rozdziału pojawia się fantastycznie przygotowana dla odbiorcy ściąga, w której można przeczytać, jak należy prawidłowo realizować samogłoski nosowe w sąsiedztwie określonych głosek. Pod każdym wierszem z tego rozdziału znajdują się podpowiedzi dotyczące poprawnego przeczytania poszczególnych wyrazów. Bardzo użyteczna wskazówka. Sama będę z niej korzystać, kiedy znajdę się w potrzebie, a głowa odmówi mi współpracy i zapomnę prawidłowej realizacji danej głoski 🙂
W rozdziale 5 zostały zebrane inne głoski i wyrazy często błędnie wymawiane (bywa, że mają ten sam zapis, a inne brzmienie, lub podobny zapis i zbliżony do siebie rym).
Warto się z nimi zaprzyjaźnić i spróbować je zinterpretować.
Ostatni, 6 rozdział jest moim ulubionym. Zawiera ciekawe, pomysłowe i zabawne łamańce językowe, najbliższe memu zawodowemu sercu 🙂
Warto podjąć się wyzwania i spróbować się zmierzyć z tymi tekstami. W formie zabawy, wspólnego ćwiczenia policzków, warg, języka. Ze śmiechem, dystansem i przymrużeniem oka. I wielką korzyścią, którą dzięki zabawie z tymi tekstami można mieć dla siebie i lepszej jakości własnej mowy.
Przygotowanie wszystkich wierszy jest na wysokim poziomie. Uwagę zwracają ładne, barwne ilustracje. Pod każdym tekstem zamieszczone są przygotowane do niego pytania, ściśle nawiązujące do treści. Dzięki takiemu opracowaniu dziecko ma możliwość ćwiczyć nie tylko poprawną wymowę, dykcję, realizację poszczególnych głosek ale też mowę spontaniczną, umiejętność opowiadania, odnoszenia się do przeczytanego tekstu. Czytając dziecku wiersz, możemy robić to w barwny, dźwiękowy sposób, skupiając jego uwagę na treści. Młody odbiorca ma szansę ćwiczyć koncentrację, słuch i odtwarzanie usłyszanych słów.
Wielką wartością dodaną tej książki są wskazówki do każdego wiersza, zamieszczone na dole strony. To niezwykle cenna pomoc. Nie trzeba szukać w innych słownikach informacji i podpowiedzi dotyczących prawidłowej realizacji danego słowa lub głoski, ponieważ najważniejsze informacje są zawarte w jednej publikacji przy każdym wierszyku.
Lilci bardzo spodobała się ta publikacja. Dzięki niej świetnie się razem bawimy, łamiemy sobie nasze języki, zacieśniamy więzi 🙂 Bywa, że ona sama poprawia mnie przy jakimś wyrazie. Po wspólnie spędzonym czasie mam możliwość obserwować, jak bierze książkę w ręce, sadza swoje lale przy stoliku i bawi się z nimi w poprawne czytanie tekstów 🙂 To wielka radość widzieć ją “w akcji” 🙂
Jeśli chcielibyście poćwiczyć z dzieckiem prawidłowe mówienie, dobrą dykcję, pobawić się dźwiękami, porozmawiać na wiele różnych tematów, koniecznie sięgnijcie po tę wyjątkową publikację. Nie będziecie zawiedzeni 🙂
M!